Znaleźć dobrą sukienkę – to wcale nie taka łatwa sprawa. Coś o tym wiem, bo swego czasu przekopałam pół internetu, żeby taką znaleźć. Jeśli więc kiedyś zastanawialiście się, gdzie kupić ładne sukienki – już nie musicie, bo przygotowałam dla Was totalnie subiektywny przegląd moich ulubionych sklepów. Powiem jedno: warto!
Jeśli miałabym zdradzić, co mnie zawsze najbardziej kusi, jeśli chodzi o zakupy, to są to trzy rzeczy:
- zabawki dla moich kotów,
- dodatki do Simsów
- … i sukienki.
Wszystkie te rzeczy potrafię kupować bez umiaru i rozsądku.
Sukienki uwielbiam nosić – stanowią połowę mojej garderoby (druga połowa to ubrania na trening). Tylko widzicie, z sukienkami jest sporo problemów: czasami trudno znaleźć ładne i nie krzywdzące portfela, innym razem – nawet jak się znajdą, to okazuje się, że materiał był słaby albo krój wcale nie taki, jak na zdjęciu. Szczerze – już milion razy odsyłałam sukienki z powrotem, przetestowałam sporo sklepów i marek i w końcu stworzyłam sobie listę moich ulubieńców – miejsc, gdzie najczęściej kupuję sukienki i mi się to po prostu sprawdza.
Dlatego dzisiaj mam dla Was mój osobisty, totalnie subiektywny przewodnik po sukienkach – a właściwie po sklepach, gdzie się zaopatruję.
Zaczynamy sukienkową przygodę! To gdzie kupić ładne sukienki?
#SUGARFREE
To sklep z którego mam chyba obecnie najwięcej sukienek. Zamawiam regularnie od kilka lat i chociaż najnowsze kolekcje nie podobają mi się tak bardzo jak poprzednie, to i tak naprawdę lubię tą markę i zawsze znajdę coś dla siebie.


Sugarfree często ma też rabaty i promocje – ja śledzę ich na wszystkich kanałach (instagram, facebook) i dzięki temu od razu wiem, kiedy jest jakaś promocja i z niej korzystam.
Zwroty też są bezproblemowe. Jakościowo sukienki są naprawdę dobre, niektóre mam od kilku lat i ciągle je noszę.
Link do strony: KLIK
#CINAMOON
Ten sklep poleciła mi przyjaciółka – mam stąd już kilka sukienek. Dużą zaletą są meeega kobiece kroje – coś, co ciężko teraz dostać w sieciówkach czy innych sklepach. Tutaj są mini, dekolty, albo po prostu kroje podkreślające sylwetkę i dziewczęcy styl – dlatego bardzo mi się podoba.

Jakość jest w porządku, tak z 7/10 – wydaje mi się, że Sugarfree ma dużo lepszą, ale jeśli patrzeć na to obiektywnie, to Cinamoon nie odbiega od jakości sieciówek, a cenowo wypada podobnie. Jeśli szukacie sukienkę na randkę, to na pewno ją tutaj znajdziecie.

Link do strony: KLIK
#NA-KD
Ten sklep znalazłam jakoś przez Instagram i długo się miotałam, czy coś zamawiać – wydawał mi się typowym sklepem promowanym przez influencerki i nic więcej. Ale okazało się, że można tam znaleźć naprawdę spoko perełki – ja zamówiłam zarówno sukienki, jak i koszulki i body. Jakościowo jest w porządku – jak Cinamoon.

Miałam przygodę z jedną sukienką (zupełnie nie pasowała, a rozmiarówka typowa), ale to w sumie mi się zdarzyło w każdym ze sklepów.
Link do strony: KLIK
#LUMPEKSY
Niekończącym się źródłem sukienek są też dla mnie lumpeksy! Ja ogólnie uwielbiam chodzić po lumpeksach – ale tylko tych, które już znam i gdzie mam pewność, że coś zazwyczaj znajdę. Za każdym razem, kiedy odwiedzam rodziców, staram się więc iść na łowy (uważam, że w małych miastach są fajniejsze i tańsze).

Polecam Wam przetestowanie tej metody – wiem, że dużo osób się szybko zniechęca do lumpów, ale naprawdę warto poświęcić trochę cierpliwości i spokoju na to – potem łupy to wynagradzają.
Wiadomo – nie zawsze będzie dzień, w którym na coś trafiasz, ale… i tak warto.
Ja na lumpeksy chodzę od gimnazjum i swojego czasu miałam pół szafy z lumpa… i za każdym razem jak w czymś wychodziłam, to zaczepiały mnie dziewczyny z pytaniem: a gdzie to kupiłaś?
SUKIENKI LETNIE – H&M
W sumie zastanawiałam się, czy uwzględnić H&M w tym zestawieniu, ale… większość moich letnich sukienek jest właśnie stamtąd – więc po co mam ściemniać? Kupuję zawsze ten sam krój, bo od lat mi się sprawdza i świetnie się w nich czuję w trakcie cieplejszych dni.


Strona (ja wolę zamawiać online, bo mają duuużo większy asortyment): KLIK
GRUNT – TESTOWAĆ I SZUKAĆ
Moja główna zasada przy sukienkach – trzymać rękę na pulsie. To znaczy: zapisywać się na newslettery ulubionych sklepów i korzystać z okazji. Czasami naprawdę można się obkupić małym kosztem, a tak naprawdę dobrze wybrane i przemyślane sukienki można nosić długi czas. Mało kiedy wydaję dużo pieniędzy na sukienki. Zazwyczaj po prostu korzystam z okazji.
Często też kiedy czuję się dobrze w jakimś kroju, to domawiam kolory – nie kieruję się modą, tylko tym, co jest dla mnie wygodne i dlatego zależy mi na tym, żeby znaleźć coś, co mi odpowiada, a jak już to znajdę – to się tego trzymać (czytaj: kupić sobie dwie wersje kolorystyczne). Poza tym, przy sprawdzonych sklepach, człowiek wreszcie przestaje się zastanawiać, gdzie kupić ładne sukienki – i nie traci czasu.
Jeśli macie jakieś swoje typy sklepów sukienkowych – czekam na komentarze! To, że mam swoich ulubieńców, nie oznacza, że nie interesują mnie nowości. 🙂
Moim odkryciem są sukienki marki Caro-Line.pl Te które kupiłam (2 sukienki i dwie spódnice) są z wiskozy lub bawełny, a to dla mnie ważne żeby materiał oddychał. Do tego ceny są naprawdę dobre w stosunku do jakości.
Zerknę sobie, dziękuję!
Ja szukam sklepu, w którym jest duży wybór sukienek za kolana i ładnych sukienek, a w większości są mini albo dosłownie w kolana. Mam wokół kolan rozstępy i nie czuję się komfortowo w krótkich sukienkach (no chyba, że mam kryjące rajstopy). Wiem, że niektórym rozstępy nie przeszkadzają, ale mi bardzo, szczególnie, że nigdy nie byłam w ciąży i nie mam tygrysków czy jak to tam miło jest nazywane – po prostu szybko rosłam. Tak więc za każdą podpowiedź będę wdzięczna 🙂
Zalando? Tam jest dużo maxi sukienek 🙂
Ja uwielbiam z wassyl mam już chyba 5 sukienek od nich 😀
Lumpy! Jestem totalną fanką, kupuję tam ubrania nie tylko sobie, ale też reszcie rodziny 🙂 Pamiętam jak w licemu po wycieczce szkolnej szłam po zakupy na obiad, ale wcześniej zaszłam właśnie do lumpeksu – kupiłam za 6-8zł cudowną sukienkę w grochy, w której obskoczyłam nie jedną 18-stkę, wesele i inne imprezy. A służy mi już 9-10 lat! 😀
Lumpy to życie 😀
Z ciekawości zerknęłam na 3 pierwsze polecane strony i niestety raczej nie widzę tam niczego dla siebie. Zupełnie nie mój styl: falbany, bufy, gumka w pasie (albo wyżej), dekolt w serek, mini albo długa. Małe zróżnicowanie ale wiem, że teraz króluje taki styl. Przyznam, że niektóre są ładne jak np. ta SABIA, którą masz w kilku kolorach ale jednak obawiam się, że ta gumka w pasie u mnie byłaby za wysoko i by mnie denerwowała. Ja wolę klasykę i zupełnie inne modele. Czasem znajduję coś w Orsay. Kiedyś było z czego wybrać w Reserved ale teraz moda poszła w dziwnym kierunku. Mam nieodparte wrażenie, że całkiem znaczna część obecnych sukienek, które można znaleźć w sklepach, to kawałek jakiejś firanki przewiązanej sznurkiem w roli paska, za które trzeba zapłacić jak za zboże. Bardzo trudno jest mi też znaleźć sukienki, które nie byłyby odcinane w pasie tylko uszyte z jednego dłuższego kawałka materiału od góry do dołu.
A zalando? Wydaje mi się, że tam mogłabyś znaleźć coś w takim stylu jak opisujesz
Ja mogę polecić internetowy lumpeks remixshop. Można tam trafić naprawdę fajne sukienki w dobrych cenach. Ostatnio dorwałam tam sukienkę na wesele za mniej niż 20 zł i wszyscy mnie pytali skąd jest.
Też lubię chodzić po lumpeksach i tak jak Ty Marta wolę te w mniejszych miejscowością, są dużo fajniejsze i mają lepsze ceny. Najfajniej jest znaleźć taki do którego można wracać raz w tygodniu bo mają obniżkę cen typu “wszystko po 5 zł”.
Sama uwielbiam sukienki i jakieś 70 % mojej szafy to właśnie one. 😀
Ale super, sprawdzę ten lumpeks – dzięki!
Naprawdę polecam! 😉
Zabawki dla kotów, Simsy, sukienki…a szminek już nie zbierasz? xD
Trochę mniej, teraz idę na jakość 😀 Ale nie wiem czy to dobrze, bo za każdym razem jak dostaję newsletter z drogerii o promce, to kupuję XD
Zawsze zazdrościłam koleżance w liceum , która miała piękne, niepowtarzalne ubrania z lumpeksów. Potem próbowałam sama też chodzić na łowy, ale szybko się zniechęciłam. Czas dać drugą szansę 🙂 lubię wygodne sukienki, ale przyznam, że mam mało. Jakoś nie mogę utrafic z fasonem, rozmiarem itd
Wiesz co, do lumpeksów trzeba mieć też nastawienie 😀 Ja czasami mam dni, że idę, nie czuję tego i nic nie znajduję. Ale jak się nastawię i mam trochę cierpliwości to co jakiś czas udaje mi się znaleźć perełki 😀
Jestem zakochana w tej różowej <3
Marta, powiedz w którym salonie kupowalas sukienke ślubną 🙂
Madonna, ale nie polecam
Dziękuję za odpowiedź 🙂 właśnie po Twoich opowiesciach wolalam sie dowiedzieć, zeby tam nie trafic :/ pozdrawiam
Ooo pięknie na Tobie wyglądają! Ja jednak mam problem w drugą stronę – jestem wysoka i większość sukienek z tego typu sklepów jest na mnie po prostu za krótka :<. A w związku z obecną moda na krótkie kiecki, jest jeszcze trudniej, zeby nie świecić pupą 😀
No pięknie, pięknie, muszę się przekonać do sukienek, bo jak na razie, to tylko na kimś mi się podobają 🙂
Hehe, popatrzyłam na stronki, ale jakoś nie znalazłam nic dla siebie.
Śliczne masz sukienki (zwlaszcza ta czarna cudnie leży na tobie), mi zawsze pobadają się na kimś – ale jak ja zakładam to już katasfrofa, bo jestem niska i są za długie 😛
Ja mam niewiele sukienek z czego 90% to z Lidla (wiem wiekszość narzeka ze tanie to ze i złe – ale ja nosze jedną już 3 lata i się pięknie trzyma), gdyż jakoś najbardziej się w nich odnajduje.
W lumpexach dawniej częściej coś kupowałam (gdyż jako dziecko z otyłością to tylko tam mogłam coś dostać na siebie – ale były to super rzeczy), teraz jakoś nie mogę nic fajnego znaleźć – jakoś nie mam szczęścia, ablo za bardzo wybredna 😀
Z H&M czy Reveser mam jedną upolowaną za grosze na wyprzedaży po Świętach Bożego Narodzenia – w tym roku tez będę gonić pod koniec roku za wyprzedażami.
Luźne, długie sukienki kupuję na Born2be i SzafaMarzen 🙂 Sporo fajnych mają też butiki internetowe Renee i ebutik, ale jeszcze stamtąd nic nie zamawiałam.
Stosunek jakości do ceny jak dla mnie w porządku 🙂
Lumpeksy to najlepsze źródło fajnych ubrań! Fakt, trzeba trochę pochodzić i poszukać, wykazać się cierpliwością, ale nagroda w postaci fajnego ciucha, którego nie ma nikt inny jest tego warta 😀
Uwielbiam nosić sukienki maxi, chodzę w nich kiedy tylko się da i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Większość mojej szafy to właśnie długie sukienki. A najchętniej kupuję je w lumpeksach, czasami w sieciówkach albo np. na stronie Bonprix. Tak żeby nie były za drogie. 🙂 Marcin
Ale najbardziej jednak lubię kupować sukienki w lumpach. Tylko, żeby były długie. 🙂 Marcin
Ja osobiście polecam Vinted naprawdę można dorwać fajne sukienki i są to bezpieczne zakupy.
Sukienki z Cinamoon faktycznie są kobiece i można znaleźć tam naprawdę ciekawe propozycje. Zresztą zauważyłam ostatnio wysyp butików, które sprzedają bardzo ładne kobiece modele. Moje ostatnie odkrycie to SheStore.pl.
Tak jak już tutaj ktoś wspominał, polecam lumpy 🙂 Albo zakupy z drugiej ręki w necie. Ja używam http://www.less.app i jestem zadowolona. Często można złapać niezłe perełki za grosze.
znam te sklepy, mają fajną ofertę. Teraz w wakacje stawiałam na lepsze materiały, zeby tak sie nie pocić. Możesz dodać do tego zestawienia jeszcze Klenzis, to jeden z moich faworytów w ostatnim czasie jeśli chodzi np. o sukienki bardziej eleganckie na wesele czy na inne wyjścia
KLENZIS ma pięknę szyte w Polsce sukienki. Ja ostatnio kupiłam super jakość
Ostatnio znalazłam idealny sklep internetowy dla mnie i chciałabym go polecić innym. Mowa tutaj o Natally Fashion jest to polska marka odzieżowa, która w swoim asortymencie ma świetne sukienki w przystępnych cenach o super jakości.