Pierwszy tydzień nowego roku już za nami! Rozgość się, weź sobie kubek ciepłej herbaty i zobacz, co ciekawego działo się u mnie i w sieci w ciągu ostatnich czternastu dni.
CO U MNIE?
Z początków nowego roku jestem zadowolona tylko połowicznie – mogło być lepiej. Co prawda wreszcie uaktywniłam się znowu na youtube i przy okazji zmieniłam nazwę kanału. “Marta Mówi” wybrane ostatnio z Waszych propozycji w komentarzach było super, ale nie mogłam konkurować z bajką o gadającym psie. Nie dało rady – nawet mając armię pozycjonerów nikt nie wygrałby z psem Martą i armią czterolatków, które to oglądają.
Tak więc czeka mnie nakręcenie kolejnego intra i nie wiem, jak to zrobię, bo Nitka ma fochy godne Angeliny Jolie albo innej gwiazdy na światowym poziomie. Mam jednak nadzieję, że się uda i Jestem Marta będzie miało swój początek.
Wczoraj obchodziłam też… urodziny. Ale nie moje, a mojego drugiego bloga Codziennie Fit, który ostatnimi czasy z kopciucha i gorszego dziecka względem tego miejsca, stanął z Martapisze na równi. Kocham te blogi naprawdę mocno i cieszę się, że doczekałam się pierwszej rocznicy CF 🙂
Z wprowadzeniem postanowień w życie nie było takiego problemu, nie licząc mojego angielskiego bloga. W trakcie pisania wpisów nieco się zniechęciłam i teraz muszę to nadrobić. Chciałabym, żeby wszystko było perfekcyjne, a przecież tak się nie da i muszę liczyć się z tym, że będę tam robić błędy, chociaż chciałabym ich uniknąć… tylko jeszcze zostało mi przekonanie do tego samej siebie. 🙂
A jeśli chodzi o blog… ostatnio pisałam o marzeniach, które ciągle odkładamy na lepszą porę, pokazałam Wam pierwszy film od stu lat, wspomniałam o tym, że poczułam się staro i smutno po ostatnim Hobbicie. Pisałam także o ludziach, którzy mają po 20 lat, a rodzice traktują ich jak małe dzieci, o osobach, które mnie inspirują i moich postanowieniach na nadchodzący rok.
CIEKAWE LINKI
Co warto przeczytać w 2015 – KLIK
13 stronicowy sequel “Władcy Pierścieni”. Pisany przez samego Tolkiena – KLIK
Józef Piłsudski o nagrywaniu głosu – warto posłuchać chociażby dla porównania tego, jak się kiedyś mówiło – słychać różnicę – KLIK
Jak zrobić domek a’la Super Mario dla własnego kota – to jest genialne! – KLIK
Trzy urocze filmy o miłości (w sam raz na weekend)- KLIK
30 rzeźb… z książek – KLIK
Z taką organizacją dokumentów jak Niebałaganka, papierowa robota jest aż przyjemna – KLIK
Trzy urocze filmy o miłości (w sam raz na weekend)- KLIK
30 rzeźb… z książek – KLIK
Z taką organizacją dokumentów jak Niebałaganka, papierowa robota jest aż przyjemna – KLIK
DO POSŁUCHANIA
Pewnie wszyscy słyszeliście o Klejnutach, ale to, jak nagrali duet Stinga z Cezikiem jest niesamowite!
Do polecenia jest także jego autorska piosenka, która wpada w ucho i obecnie leci w naszym domu non stop:
DO OBEJRZENIA
Po pierwsze, po obejrzeniu ostatniej części Hobbita aż się we mnie gotowało. W internecie roi się od negatywnych albo średnich recenzji, zazwyczaj pisanych przez ludzi, którzy o Tolkienie pierwszy raz słyszeli niedawno… a ja uważam, że film był bardzo, bardzo w porządku! BARDZO.
Obejrzałam też pierwsze w swoim życiu anime (do których kompletnie nie byłam przekonana) – Death Note. Pierwsza cześć serialu była dla mnie tak wciągająca, że połykałam odcinki jeden za drugim jak jakiś pelikan! Bardzo dobre – i mówię to jako osoba, której szczególnie nie jara kultura Japonii.
DO POCZYTANIA
Ponieważ postanowiłam przeczytać sporo książek w tym roku, od razu wzięłam się do roboty. Aktualnie czytam W dżungli życia Beaty Pawlikowskiej i mam mieszane uczucia – podoba mi się i nie podoba jednocześnie 🙂 Ale polecam wszystkim, którzy czują się trochę nieszczęśliwi, niezmotywowani i ogólnie jacyś tacy… nie w sosie. Beata na takie problemy pomoże na pewno.