Ten rok miał być inny.
Miałeś oszczędzać, odkładać na wymarzoną rzecz, zawsze chodzić z listą zakupów i rozsądnie zarządzać pieniędzmi. Minął styczeń – i wyszło jak wyszło. Może pierwszych parę dni ci się udało, może w połowie miesiąca nagle dotknął cię bohaterski zryw, a może cały czas idzie ci dobrze – niezależnie od tego, w grupie zawsze raźniej. Dlatego mam dla Ciebie 30-dniowe wyzwanie, które pozwoli Ci zacząć ogarniać swoje finanse jeszcze lepiej.
Oszczędzanie i mądre wydawanie pieniędzy to dla mnie jedna z podstaw organizacji swojego życia.
Głównie dlatego, że wymaga tego mój tryb pracy: jeżeli przelewy przychodzą w kompletnie różnych porach miesiąca, muszę mieć tak uporządkowane finanse, by móc sobie na to pozwolić. Co więcej, zawsze muszę mieć awaryjne fundusze – niestety czasami mam sytuacje, w których osoba, która ma mi zapłacić, upiera się przez 3 tygodnie z rzędu, że “przelew wyszedł” lub mówi coś w stylu: “ojej, to pewnie wina księgowej”.
Gdyby rzeczywiście księgowe były takie złe i niedobre jak większa część firm, które spóźniają się z wypłatami twierdzi, to świat byłby straszny. Na szczęście sama mam mamę księgową i wiem, jak to serio wygląda…. 🙂
W każdym razie – oszczędzanie i mądre zarządzanie finansami to ważna rzecz, niezależnie od tego, czy księgowe Ci się regularnie spóźniają z wypłatą, czy masz pensję idealnie 10. każdego miesiąca. Po pierwsze- daje to poczucie bezpieczeństwa, po drugie – pozwala na inwestowanie w siebie czy spełnianie swoich materialnych marzeń (tych większych i mniejszych).
POSTANOWIENIE NOWOROCZNE – I CO Z NIM?
Styczeń minął, a z nim – dla większości osób – zapał do swoich noworocznych postanowień. W Sylwestra wydaje nam się, że jesteśmy w stanie góry przenosić, a już trzeciego zaczynamy myśleć o tym, że może za dużo sobie postanowiliśmy… znacie to? Mimo wszystko, ja uważam, że takie wzloty i upadki motywacyjne się zdarzają. I najważniejszą rzeczą w wypełnianiu swoich postanowień jest ciągłe próbowanie.
Pisałam wam już, że ostatnio coraz częściej chciałabym mieć swoje mieszkanie. Męczy mnie już świadomość, że nie jestem u siebie, pytanie o każde przesunięcie szafy czy układ mieszkania, który mnie po prostu denerwuje i jest bardzo niefunkcjonalny. Nie mówiąc już o tym, że mam aneks kuchenny, a uwielbiam gotować. Nie ma jednak zbyt dużo miejsca na bawienie się w top chefa, co sprawia, że tracę całą przyjemność z przygotowywania potraw. Jak mi się marzy duża kuchnia!
Dlatego moim celem finansowym na ten rok jest odłożenie sporej ilości pieniędzy. Wiadomo – nie zarabiam tyle, żeby odłożyć na mieszkanie, ale już tyle, żeby mieć spokojnie na wkład własny i bezpieczne życie przez jakiś czas.
Na pewno też macie swoje noworoczne postanowienia finansowe. A czy jest coś bardziej motywującego w dążeniu do celu niż wspólne wsparcie i wyzwanie? Nie sądzę!
Dlatego razem z Generali Investments TFI chciałabym was zaprosić do 30-dniowego wyzwania, które pomoże wam ogarnąć swoje finanse i zacząć proces mądrzejszego zarządzania swoimi pieniędzmi.
30-DNIOWE WYZWANIE – ZACZYNAMY!
Wyzwanie Generali Investments TFI pomoże nam w kształtowaniu nawyków związanych z oszczędzaniem i zarządzaniem pieniędzmi. Potraktuj to jako próbę – spróbujemy nowych zadań i zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi 🙂
Razem z Generali Investments TFI ułożyliśmy komplet zadań, które będziecie dostawać ode mnie regularnie razem z motywacyjną zachętą do działania. Do akcji można dołączyć w każdym momencie, ale fajnie, gdybyśmy zaczęli razem od razu 🙂 Bez wymówek!
Co należy zrobić:
- wchodzimy na stronę akcji i zapisujemy się do wyzwania – zapisz się tutaj.
- aktywnie bierzemy udział i rozwiązujemy zadania (zobaczycie – to akurat przyjemność)
- najwytrwalsi uczestnicy zostaną nagrodzeni, warto więc mocno trzymać się do końca i działać! (nagrody to między innymi iPhone 7, tablet iPad mini 4 czy czytnik Kindle!)
To co – zaczynamy?
Do dzieła i powodzenia – razem damy radę!
Wpis powstał we współpracy z Generali Investments TFI
